Aleksandra Wójcik
studentka
Hejka. Jestem Ola. Od zawsze interesowałam się przedmiotami ścisłymi typu matematyka czy informatyka. W klasie maturalnej wzięłam udział w STEAM Academy, co utwierdziło mnie w przekonaniu, że powinnam studiować informatykę. Obecnie studiuję na Politechnice Warszawskiej na Wydziale Matematyki i Nauk Informacyjnych. W wolnym czasie uwielbiam chodzić do kina, słuchać muzyki oraz robić kolaże i biżuterię. Również jeśli tylko mam okazję to udzielam się jako wolontariuszka na różnych konferencjach informatycznych czy festiwalach filmowych.
Olu, czym się obecnie zajmujesz?
Obecnie studiuję Informatykę i Systemy Informacyjne na Politechnice Warszawskiej. Cieszy mnie i kierunek, i uczelnia. Czuję, że to dobry wybór.
Co skłoniło Cię do wzięcia udziału w projektach Fundacji Girls Code Fun? Brałaś udział w kilku.
Chciałam wziąć udział w tych kilku różnych projektach, ponieważ zależy mi na ciągłym rozwoju i zdobywaniu nowych umiejętności. Zaczęłam przygodę w klasie maturalnej i wiedziałam, że Girls Code Fun równa się merytoryka i wysoka klasa. Obserwowałam profile fundacji i wybierałam kolejne projekty, który były mi bliskie.
Przedtem nie byłam pewna czy chce pracować w przyszłości jako informatyczka, jednak ten projekt pokazał mi jakie to może być ciekawe.
Jakie umiejętności i wiedzę zdobyłaś z nami?
W ramach STEAM Academy rozwinęłam swoje umiejętności miękkie (soft skills), backend (programowanie w Pythonie), frontend (HTML i CSS) oraz SQL. Dzięki temu projektowi łatwiej jest mi teraz zrozumieć różne zagadnienia na studiach.
Brałam także udział w spotkaniach w ramach projektu Innovate Her Program Girls Code Fun & Google, co pomogło mi dopracować moje CV – z pewnością przyda się ono w przyszłości. Uczestniczyłam również w wydarzeniu Blaski i cienie analizy danych, które nauczyło mnie, na co zwracać uwagę przy pracy z danymi – wiedzę tę wykorzystuję obecnie w projekcie na studiach. To ostatnie spotkanie rzuciło mi światło na pracę w korporacji – na relacje, na bycie odważną, na uważność.
Co motywowało Cię do kontynuacji udziału w STEAM Academy, który był kilkumiesięcznym projektem?
Najbardziej zmotywowały mnie ciekawe zajęcia oraz cudowna atmosfera wśród prowadzących i uczestniczek. Zawsze chętnie łączyłam się na te spotkania podekscytowana czym będziemy się dzisiaj zajmować.
Jednak oprócz tego trafiały się czasami pojedyncze trudności . Największym dla mnie wyzwaniem było znalezienie czasu na to wszystko, biorąc pod uwagę, że brałam udział w projekcie w trakcie klasy maturalnej i musiałam się jednocześnie przygotowywać do matury.
Czy STEAM Academy zmieniło Twoje podejście do technologii?
Dzięki STEAM Academy poznałam różne formy Informatyki. To ułatwiło mi wybór obecnego kierunku na studiach. Kiedy dziś aplikuję do udziału w innych projektach czy na stanowiska stażowe czy o pracę, rekruterzy patrzą na moje doświadczenie bardzo pozytywnie. Mówią to wprost. Młoda osoba, która dotknęła różnych ścieżek IT – to się ceni.
Brałaś udział również w procesie mentoringowym przez około 6 miesięcy. Jak na Ciebie wpłynęła praca z mentorką?
Zgadza się. Jedną z części STEAM Academy jest mentoring. Bardzo pozytywnie wspominam swoje rozmowy z mentorką. Na spotkaniach m.in. pokazywała mi jak wygląda praca z chmurą. Dawała rady, jak mogę się bardziej rozwijać, pomogła mi z wyborem studiów. Był to dla mnie bardzo ważny etap i dostałam w nim wsparcie. Nieocenione.
Co uważasz za największy sukces po projekcie STEAM Academy?
Mój największy sukces (do tej pory) po STEAM Academy? Zdecydowanie to pójście na studia Informatyczne. Przed nim nie byłam pewna czy chce pracować w przyszłości jako informatyczka, jednak ten projekt pokazał mi jakie to może być ciekawe. Dostałam wiatru w żagle. Zobaczyłam, że jestem w tym dobra i to mój wybór a nie społeczne stereotypy powinny być najważniejsze. Przez udział w projekcie nie boję również się szukać różnych inicjatyw czy brać udziału w innych projektach. Obecnie mocno angażuję się w wolontariat w wolnym czasie.
Jakie masz plany na przyszłość? O ile planujesz w przód.
Moje plany na przyszłość to skończenie studiów, ale jednocześnie znalezienie kursów, które pomogą mi jeszcze bardziej rozwinąć moje umiejętności kodowania. Stąd wzięłam udział w projektach InnovateHer i Blaskach i cieniach analizy danych. One dopełniają moje portfolio.
Czy jesteś teraz bardziej pewna swoich umiejętności w IT i technologii?
Zdecydowanie. Mówię to z pełną odpowiedzialnością.
Jakie rady dałabyś innym dziewczynom, które rozważają wzięcie udziału w projektach Fundacji Girls Code Fun?
Nie odkładaj rzeczy na później tylko zapisz się i spróbuj.
Co było dla Ciebie najcenniejszym doświadczeniem z tego projektu? Co Cię zaskoczyło?
Najbardziej zaskoczył mnie mentoring. Wcześniej nie brałam udziału w takiej inicjatywie. Nie do końca wiedziałam na czym on polega. Fundacja przygotowała materiały o mentoringu, spotkanie wprowadzające – zrobiła wiele, aby nam mentees, ten proces przybliżyć. Ale dopóki nie odbędziesz pierwszego spotkania, wciąż masz znaki zapytania w głowie. Dziś wiem, że to była najlepsza część projektu. Taka pomocna dłoń. Mentoring był jak rozmowa z dorosłą koleżanką, która rozumie moje potrzeby. I ma wgląd w branżę, którą rozważałam jako swoją.